Koniec promocyjnych kredytów konsumpcyjnych
Nest Bank kusił klientów promocjami: „Nest Kredyt w koncie na dobry początek”, „Konto z Kredytem”, „Fotelik”, „Nest Pakiety dla Zaradnych”. Od 31 marca 2020 r. będą one niedostępne dla nowych chętnych. Osoby, które już z nich korzystają, nadal będą miały do nich prawo – warunki się nie zmienią. W związku z wyrokiem TSUE, dotyczącym zwrotu prowizji za wcześniej spłacony kredyt hipoteczny oraz słabymi wynikami sprzedażowymi, niewielkim potencjałem na przyszłość, a także rosnącymi kosztami stałymi, Nest Bank zdecydował o zmianie kierunku. Nowym celem mają być produkty i usługi dla mikroprzedsiębiorców, ale klienci indywidualni będą mieli nadal dostęp do kont, lokat i produktów inwestycyjnych.
Zmiana strategii wpłynie na zatrudnienie w Nest Banku. Możliwe będą zwolnienia grupowe i zamknięcie części placówek. Bank ma zamiar skupić się na rozwoju technologicznym i digitalizacji procesów.
Zwrot kosztów za wcześniej spłacony kredyt hipoteczny >>
Decyzja TSUE i interpretacja art. 49 według UOKiK
Zgodnie z decyzją TSUE „konsument ma prawo do wypełnienia zobowiązań określonych w umowie kredytu przed czasem ustalonym w umowie. W tym przypadku, zgodnie z prawem przewidzianym w państwie członkowskim, konsument ma prawo do słusznego zmniejszenia całkowitego kosztu kredytu”.
Decyzja ta dotyczy także kredytów hipotecznych, a zwrot przysługuje tym, którzy spłacili zobowiązanie po 22 lipca 2017 r. Według interpretacji UOKiK i Rzecznika Finansowego odnośnie art. 49 ustawy o kredycie konsumenckim „w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu konsumenckiego następuje obniżenie wszystkich możliwych kosztów takiego kredytu, niezależnie od ich charakteru i niezależnie od tego, kiedy koszty te zostały faktycznie poniesione przez kredytobiorcę”, a „redukcja ta ma charakter proporcjonalny, tj. odnosi się do okresu od dnia faktycznej spłaty kredytu do dnia ostatecznej spłaty określonej w umowie”.
Zwrot kosztów dotyczy nie tylko banków, ale i ewentualnych pośredników, którzy dostali prowizję od kredytu. W takiej sytuacji bank i pośrednik dzielą się kosztem zwrotu, jeśli doszło do wcześniejszej spłaty. Według Kodeksu Cywilnego, aby tak się stało, klient powinien złożyć wniosek w ciągu sześciu lat od spłaty zobowiązania.
W związku z wyrokiem TSUE banki rozpoczęły tworzenie rezerw na zwroty prowizji. Według „Rzeczpospolitej” szacowana skala kosztów może sięgać nawet od 4 do 7 mld złotych. Związek Banków Polskich spodziewa się jednak, że będą one znacznie niższe – niewiele ponad 1 mld zł.
0 Komentarze