Polscy konsumenci coraz chętniej sięgają po promocje, choć – jak pokazuje raport Shopfully – nie jesteśmy już liderem w Europie, jeśli chodzi o intensywność polowania na okazje. W ciągu ostatniego roku liczba osób szukających zniżek wzrosła u nas do 37,5%, ale w krajach takich jak Węgry (65,7%) czy Francja (64,8%) ten odsetek jest znacznie wyższy.
Eksperci podkreślają, że to efekt nie tylko wciąż odczuwalnej drożyzny, ale też zmian w polityce handlowej sieci sklepów. Promocje stały się narzędziem przyciągania klientów i pobudzania sprzedaży. Konsumenci reagują – odwiedzają sklepy częściej, ale z większym naciskiem na atrakcyjne ceny. Jak tłumaczy dr Jolanta Tkaczyk z Akademii Leona Koźmińskiego, te praktyki zakupowe utrwaliły się w czasie wysokiej inflacji i pozostają codziennością nawet po jej spadku.
Zakupy przez internet w górę
Drugim wyraźnym trendem są zakupy online. Już 32,8% Polaków robi je częściej niż wcześniej, co daje nam miejsce w europejskiej czołówce. Za nami są Niemcy (31,4%) i wyraźnie niżej Hiszpania, Francja czy Węgry.
Zdaniem ekspertów przyczyn tej zmiany jest kilka: rozwój tanich usług dostawczych (paczkomaty, odbiory osobiste), konkurencja cenowa i rabaty dostępne tylko w internecie. Do tego dochodzą przyzwyczajenia wyniesione z pandemii – wygoda, brak kolejek, możliwość zakupów o dowolnej porze. Internet daje też dostęp do większej oferty i łatwiejsze porównywanie cen.
Mniej, ale z głową
Kolejnym zauważalnym zjawiskiem jest świadome ograniczanie liczby zakupów. Już niemal 30% Polaków przyznaje, że kupuje mniej, ale rozważniej. Wydajemy rozsądniej, sięgając po produkty, których rzeczywiście potrzebujemy. Co ważne, nie chodzi tylko o oszczędzanie pieniędzy, ale także o zmieniające się podejście do konsumpcji jako takiej – bardziej odpowiedzialnej i zgodnej z ideami zero waste.
Jak zauważa dr Andrzej Faliński, za tym trendem stoi m.in. zmiana strategii handlowców. Ograniczają oni liczbę dostępnych produktów, promując tylko te najbardziej dochodowe i popularne. To zawężenie asortymentu samo w sobie kieruje konsumenta ku bardziej przemyślanym wyborom.
Europa kupuje podobnie, ale z większym rozmachem
Na tle Europy wypadamy całkiem dobrze. Z jednej strony nie przodujemy już w poszukiwaniu okazji, ale nadrabiamy aktywnością online. Co ciekawe, w krajach takich jak Niemcy, Austria czy Węgry, trend „kupuję mniej, ale mądrzej” jest jeszcze silniejszy niż u nas – przekracza tam 40%.
Z drugiej strony, ponad 18% Polaków deklaruje, że ich styl zakupów się nie zmienił. To relatywnie niewiele w porównaniu z Niemcami (30%) czy Bułgarią (27,3%). Może to świadczyć o tym, że polski konsument szybciej i silniej reaguje na zmiany ekonomiczne niż mieszkańcy innych krajów.
Zmiany w zachowaniach zakupowych Polaków to efekt inflacji, ale też przemyślanych działań handlowców. Kupujemy mniej, częściej online i z większym naciskiem na promocje. To nie tylko kwestia finansów, ale też stylu życia. Eksperci są zgodni – wiele z tych nawyków zostanie z nami na dłużej.
0 Komentarze