Artykuł sponsorowany, który powstał we współpracy z VeloBankiem.
Przez wiele lat wykonanie takich czynności jak np. otwarcie konta osobistego czy zlecenie przelewu, wymagało wizyty w oddziale banku. Pierwszym światełkiem w tunelu było pojawienie się bankowości internetowej. Jako pierwszy, w 1998 r., wprowadził ją łódzki Powszechny Bank Gospodarczy. W roku 2000 działalność rozpoczął pierwszy bank wirtualny w Polsce: mBank. Wraz z upływem czasu z bankowości internetowej korzystało coraz więcej klientów banków, a sama usługa oferowała coraz więcej możliwości (np. analizę finansów, wnioskowanie o kredyty, zakładanie lokat czy kont oszczędnościowych).
Rok 2000 to też pierwsza bankowość mobilna, wykorzystująca protokół WAP, umożliwiająca wykonywanie podstawowych operacji finansowych za pośrednictwem telefonu komórkowego. Pierwsza aplikacja mobilna dla systemu iOS zadebiutowała w 2009 r. Rozwój smartfonów przyniósł w następnych latach coraz większą popularność bankowości mobilnej. Z raportu NetB@nk przygotowanego przez Związek Banków Polskich za I kwartał 2023 r. wynika, że liczba klientów indywidualnych, którzy aktywnie korzystają z aplikacji mobilnych, wynosiła 20,2 mln. Spośród tej liczby 68% można określić jako „mobile only” (tak raport nazywa klientów, którzy co najmniej raz w miesiącu logują się do aplikacji mobilnej, przy jednoczesnym braku logowania się do bankowości internetowej).
Co warto wiedzieć o aplikacji mobilnej, skąd można ją pobrać, jak z niej korzystać i jakie możliwości daje? Tego dowiesz się z tego artykułu.
Aplikacja mobilna – skąd ją pobrać?
Jedynym bezpiecznym miejscem, z którego można pobrać aplikację mobilną, jest sklep z aplikacjami, odpowiedni dla systemu operacyjnego, jaki jest stosowany w Twoim smartfonie. Dla smartfonów z systemem Android jest to Google Play. Jeżeli korzystasz z iPhone’a, aplikację pobierzesz z AppStore. Kiedy używasz smartfona Huawei, który pracuje z Huawei Mobile Services (HMS), aplikację pobierzesz z AppGallery. Jednym z banków, którego aplikację znajdziesz w tym sklepie, jest VeloBank.
To ważne!
Zanim pobierzesz aplikację, sprawdź, czy Twój smartfon spełnia wymagania. Aplikacja mobilna VeloBanku jest dostępna dla Androida od wersji 7.0 i iOS od wersji 15.0
Aplikacja mobilna – jak z niej korzystać i jakie są jej możliwości?
Po pobraniu i zainstalowaniu aplikacji trzeba przygotować ją do używania. Co trzeba zrobić? Pokażę to na przykładzie aplikacji mobilnej VeloBanku.
Pierwszym krokiem jest zarejestrowanie się w aplikacji. W tym celu trzeba podać login i hasło z bankowości internetowej, a następnie nadać hasło mobilne. Możesz wybrać jedną z dwóch opcji: tradycyjne hasło mobilne, które składa się z min. 4, a maksymalnie 20 znaków lub symbol graficzny (tzw. wężyk, którym łączysz punkty na ekranie telefonu). Dodatkowym rozwiązaniem jest biometria (do aplikacji możesz logować się odciskiem palca lub twarzą).
Podczas rejestracji aplikacji nadasz też kod PIN do zatwierdzania przelewów i innych operacji, które zlecasz w bankowości mobilnej.
Pamiętaj też o ustaleniu limitów transakcji (domyślnie wynoszą one 1 tys. zł jednorazowo i 5 tys. zł dziennie).
Podstawowe funkcjonalności większości aplikacji bankowych to m.in.:
- szybkie sprawdzenie, ile masz pieniędzy na koncie – kiedy korzystasz z aplikacji VeloBanku to, żeby to zrobić, nie musisz się do niej logować,
- płatności i wypłaty z bankomatów kodami BLIK,
- łatwe i szybkie wykonywanie przelewów – kiedy przypomnisz sobie np. o racie kredytu czy rachunku za prąd, szybko opłacisz go w aplikacji,
- kontrola wydatków – tylko kilku kliknięć potrzebujesz, żeby sprawdzić swoje wpływy i wydatki.
To jeszcze nie wszystko. Korzystając z aplikacji mobilnej VeloBanku połączysz się z konsultantem za pośrednictwem VeloPhone od razu jako zweryfikowany klient (aby porozmawiać z konsultantem nie musisz odpowiadać na pytania, mające zweryfikować Twoją tożsamość). Wystarczy, że zalogujesz do aplikacji i zadzwonisz za pośrednictwem VeloPhone.
Kiedy opłacasz fakturę, nie musisz wpisywać danych niezbędnych do wysłania przelewu (kwoty, adresata czy numeru faktury). Wystarczy, że zeskanujesz znajdujący się na niej kod QR, a przelew wypełni się sam.
Ciekawą opcją w aplikacji mobilnej VeloBanku jest sejf. Możesz schować w nim część pieniędzy, z których możesz skorzystać w razie potrzeby. Trzeba je tylko odblokować.
Możesz też personalizować aplikację tak, żeby funkcje, z których najczęściej korzystasz, mieć zawsze pod ręką.
Aplikacja mobilna VeloBanku – co jeszcze warto o niej wiedzieć?
Coraz częściej robimy zakupy online. Niektórzy korzystają w tym celu ze smartfona. Jeżeli na tym urządzeniu masz też zainstalowaną aplikację mobilną VeloBanku, możesz też od razu zapłacić za zakupiony przedmiot. Jak to zrobić? Wystarczy wybrać VeloBank jako metodę płatności, zalogować się do aplikacji, sprawdzić dane transakcji (odbiorcę, tytuł płatności, kwotę) i zaakceptować automatycznie uzupełniony przelew do sprzedającego.
Aplikacja mobilna ułatwia też logowanie do bankowości internetowej (konia z rzędem temu, kto nigdy nie zapomniał hasła lub nie pomylił się przy jego wpisywaniu). Nie trzeba wpisywać hasła. Wystarczy na ekranie logowania do aplikacji wybrać ikonę skanera QR, a następnie zeskanować kod ze strony logowania do bankowości internetowej i zatwierdzić logowanie w aplikacji mobilnej. Proste, prawda?
Przy pomocy aplikacji mobilnej VeloBanku możesz też kupić karty podarunkowe (np. Xbox Game Pass, kod podarunkowy na Allegro, eKartę do empiku).
Załóż VeloKonto, zainstaluj aplikację mobilną VeloBanku i bankuj ze swojego smartfona >>
Bankowa aplikacja mobilna ułatwia nie tylko codzienne bankowanie. Jak pokazuje aplikacja VeloBanku, wachlarz jej możliwości może być o wiele większy. Począwszy od „wbudowanego” w nią Google Pay, przez zakup kart podarunkowych, płatności za zakupy online, a na logowaniu kodem QR do bankowości internetowej kończąc. Chcesz przekonać się, jak działa aplikacja mobilna VeloBanku? Nic trudnego. Załóż VeloKonto, a następnie zainstaluj ją na swoim smartfonie i zacznij z niej korzystać.
Artykuł sponsorowany, który powstał we współpracy z VeloBankiem.
0 Komentarze