Najtańsze auto elektryczne dostępne na polskim rynku to Dacia Spring, której cena zaczyna się od 87 100 zł. Potem jest już tylko drożej. Za elektryczne auto rodzinne czy elektrycznego crossovera (np. Nissan Leaf, Hyundai Kona, Kia e-Niro, Skoda Enyaq iV czy Volkswagen ID.4) trzeba zapłacić więcej, a nawet o wiele więcej. Oznacza to, że niestety niewielu Polaków stać jest na zakup samochodu elektrycznego. Dlatego tak istotne są programy dopłat, dzięki którym samochody elektryczne stają się bardziej dostępne.
Program „Mój elektryk” – podstawowe informacje
Jednym z takich programów jest „Mój elektryk”. jego celem jest dofinansowanie zakupu pojazdów zeroemisyjnych (tj. elektrycznych i wodorowych).
To ważne!
Z uwagi na to, że program „Mój elektryk” dotyczy wyłącznie aut elektrycznych, nie obejmuje samochodów hybrydowych typu plug-in, czyli tych, które nie tylko odzyskują energię elektryczną podczas hamowania, ale też mogą być ładowane z gniazdka lub w stacji ładowania.
Dofinansowaniem mogą być objęte nowe pojazdy zeroemisyjne pojazdy należące do kategorii:
- M1 – czyli pojazdy służące do przewozu osób, mające nie więcej niż osiem miejsc oprócz siedzenia kierowcy,
- N1 – czyli pojazdy zaprojektowane i wykonane do przewozu ładunków i mające maksymalną masę całkowitą nieprzekraczającą 3,5 t,
- od L1e do L7e – motorowery dwu- i trójkołowe, motocykle dwukołowe (bez bocznego wózka lub z bocznym wózkiem), motocykle trójkołowe, czterokołowce lekkie i czterokołowce.
Osoby fizyczne mogą uzyskać dofinansowanie na auto elektryczne należące do kategorii M1, czyli na samochód osobowy. Co prawda, w ramach programu „Mój elektryk” przewidziane jest dofinansowanie do skuterów i motocykli elektrycznych, ale będą z niego skorzystać przedsiębiorcy, samorządy i inne podmioty instytucjonalne. Maksymalna wysokość dofinansowania w przypadku elektrycznych jednośladów to 4 tys. zł.
Budżet programu „Mój elektryk” wynosi 500 milionów zł, z czego na dofinansowanie dla osób fizycznych przeznaczone jest 100 milionów zł.
Wnioski można składać do 30 września 2025 r. lub do wyczerpania alokacji.
Program „Mój elektryk” – kto może z niego skorzystać?
Podczas aktualnie trwającego naboru do programu „Mój elektryk” mogą zgłaszać się osoby fizyczne, które chcą kupić auto elektryczne. Maksymalna cena samochodu, który może być objęty dofinansowaniem wynosi 225 tys. zł. Co ciekawe, w przypadku posiadaczy Karty Dużej Rodziny, najwyższy możliwy koszt samochodu nie jest określony.
Maksymalna kwota dofinansowania wynosi:
- 18 750 zł
- i 27 000 zł – dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny.
Co ważne, w przeciwieństwie do ubiegłorocznego programu (Zielony samochód), nie ma maksymalnego limitu dopłaty, określonego jako procent kosztów zakupu (w 2020 r. taki limit wynosił 15% wartości samochodu).
Chcesz kupić auto elektryczne? Porównaj kredyty samochodowe i znajdź najlepszy dla siebie! >>
Program „Mój elektryk” – jak uzyskać dofinansowanie?
Uzyskanie dofinansowania w programie „Mój elektryk” nie jest skomplikowane. Wystarczy, że:
- kupisz auto elektryczne – za gotówkę lub na kredyt,
- wypełnisz formularz na stronie internetowej Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i dołączysz w wersji elektronicznej niezbędne dokumenty (np. fakturę za kupione auto elektryczne)
- i czekasz na przelew.
To ważne!
- O dofinansowanie możesz ubiegać się nawet, jeżeli już kupiłeś elektryczne auto. Dofinansowanie obejmuje samochody nabyte po 1 maja 2020 r.
- Auta elektryczne, na które zostało przekazane dofinansowanie, nie mogą być sprzedane przez 24 miesiące od dnia zakupu.
- Nie jest określony roczny przebieg samochodu, na który została wypłacona dotacja.treść
Program „Mój elektryk” – na jakie auto elektryczne można otrzymać dofinansowanie?
Polskie auto elektryczne jest, jak na razie, jest pieśnią przyszłości. Na razie wiemy, że będzie produkowane pod marką Izera, będzie dostępne jako hatchback i ma być produkowane w Jaworznie. Ile kosztuje auto elektryczne, na które można otrzymać dofinansowanie? Osoby, które nie mają Karty Dużej Rodziny, mogą uzyskać dofinansowanie na auto elektryczne kosztujące maksymalnie 225 tys. zł. Nawet biorąc pod uwagę, że auta elektryczne są droższe od samochodów z napędem spalinowym czy hybrydowym, to będzie już z czego wybierać.
Ile kosztuje auto elektryczne, czyli subiektywny przegląd ofert
Przejrzałem oferty polskich importerów marek produkujących samochody elektryczne. Pod uwagę wziąłem auta elektryczne miejskie, kompaktowe i crossovery. Dopłaty wyliczałem dla osób nie mających Karty Dużej Rodziny.
Renault Zoe
Pierwsze auto elektryczne w porównaniu to Renault Zoe. Jego cena (w wersji Intens) wynosi 152 400 zł. Przy założeniu maksymalnej kwoty dopłaty, to auto kosztowałoby Cię 133 650 zł. Renault Zoe w wersji Intens napędzane jest silnikiem o mocy 135 KM. Zasięg auta wynosi 386 km.
Peugeot e-208
Kolejne miejskie auto elektryczne to Peugeot e-208. Trzeba za niego zapłacić (w wersji Allure) 132 700 zł. Cena uwzględniająca maksymalne dofinansowanie to 113 950 zł. Peugeota e-208 napędza silnik o mocy 136 KM, a deklarowany zasięg samochodu wynosi 340 km.
Nissan Leaf
Kompaktowy Nissan Leaf w wersji Tekna, z silnikiem o mocy 217 KM i z zasięgiem do 217 km, kosztuje 169 900 zł. Przy założeniu maksymalnej kwoty dopłaty, samochód kosztowałby 151 150 zł.
Citroen e-C4
Citroen e-C4 to nowa propozycja francuskiego producenta. Samochód jest dostępny nie tylko z napędem elektrycznym ale także spalinowym. Auto w wersji wyposażenia FEEL Pack kosztuje 148 900 zł brutto. Po uwzględnieniu maksymalnej kwoty dopłaty daje to 130 150 zł. Citroena e-C4 napędza silnik o mocy 136 KM. Deklarowany zasięg samochodu to 352 km.
Hyundai Kona Electric
Pora na crossovera. Za Hyundaia Kona Electric z 204-konnym silnikiem i deklarowanym zasięgiem 484 km trzeba zapłacić 178 900 zł (tyle kosztuje środkowa wersja wyposażenia – Premium). Po uwzględnieniu maksymalnego dofinansowania cena zmniejsza się do 160 150 zł.
Kia e-Niro
Kia e-Niro w wersji L jest wyceniona na 177 990 zł. Tyle trzeba zapłacić za auto elektryczne napędzane silnikiem o mocy 204 KM i z zasięgiem wynoszącym 455 km. Maksymalna kwota dofinansowania zmniejsza tę kwotę do 159 240 zł.
Skoda Enyaq iV
Skoda Enyaq iV 60 wyceniona jest na co najmniej 184 400 zł. Po uwzględnieniu maksymalnej kwoty dofinansowania cena wynosi 165 650 zł. Elektryczne auto czeskiego producenta napędza silnik o mocy 179 KM. Deklarowany zasięg samochodu wynosi 412 km.
Hyundai IONIQ 5
Hyundai IONIQ 5 to najnowsza propozycja koreańskiego producenta. Za to auto, którego największym wyróżnikiem jest 3-metrowy rozstaw osi trzeba zapłacić min. 189 900 zł. Biorąc jednak pod uwagę maksymalną wysokość dopłaty dla klientów nie mających Karty Dużej Rodziny, dopłatę można uzyskać nawet do auta w wersji Executive, napędzanej silnikiem o mocy 218 KM i z napędem na tylne koła. Auto elektryczne w tej wersji kosztuje min. 223 900 zł (czyli 205 150 zł po uwzględnieniu dopłaty).
Ford Mustang Mach-E
Pora na wisienkę na torcie – Mustanga Mach-E. Wersja Mach-E RWD napędzana silnikiem o mocy 269 KM i z maksymalnym zasięgiem wynoszącym 440 km kosztuje co najmniej 216 120 zł. Po uwzględnieniu dopłaty zmniejsza się do 197 370 zł.
Program „Mój elektryk” nie sprawi może, że Polacy zaczną masowo przesiadać się do samochodów elektrycznych. Jednak być może dzięki niemu choć część z nas wybierze auta elektryczne, a to sprawi, że na ulicach naszych miast więcej będzie aut zeroemisyjnych.
0 Komentarze