Na czym miałaby polegać propozycja rządu dla młodych kredytobiorców?
Pomysł wprowadzenia preferencyjnych kredytów hipotecznych dla młodych rodzin został sformułowany przez prezesa partii rządzącej Jarosława Kaczyńskiego podczas wystąpienia przed wyborcami w Stalowej Woli na początku września 2022 r.
Z wypowiedzi polityka wynika, że rząd rozważa nowy program mieszkaniowy, który umożliwiłby młodym rodzinom ubiegać się o niskooprocentowane kredyty na zakup mieszkania. Ich oprocentowanie miałoby wynosić 2%.
Można się więc domyślić, że rządzący dostrzegli dość poważny problem z dostępnością kredytów hipotecznych. Dzisiaj ich oprocentowanie jest bowiem wyjątkowo wysokie (w niektórych bankach wynosi ponad 9%) i dlatego na ich zaciągnięcie niekoniecznie stać młode osoby na dorobku.
Jak przyznał prezes Kaczyński, mieszkanie na preferencyjny kredyt mogłoby kupić około 50 tys. rodzin rocznie. Program byłby więc skierowany do dość wąskiej grupy odbiorców. W jego realizacji brałby udział Bank Gospodarstwa Krajowego, który dopłacałby do różnicy w oprocentowaniu.
Poza powyższymi, skąpymi informacjami nic więcej nie wiadomo np. kiedy niskie oprocentowanie kredytu hipotecznego dla młodych rodzin będzie dostępne i na jakich warunkach będzie można skorzystać z tego rozwiązania. Trudno też powiedzieć, czy w ogóle dojdzie do wprowadzenia nowego programu, choć można przypuszczać, że rząd może się na to zdecydować w przyszłym roku wyborczym.
Warto wiedzieć: Kredyt hipoteczny dla młodych. Jak kupić dom bądź mieszkanie w młodym wieku?
Czy w obecnych czasach oferowanie preferencyjnych kredytów dla młodych rodzin to dobry pomysł?
Preferencyjny kredyt dla młodych rodzin wydaje się dobrym pomysłem, skoro dzisiaj wiele z nich nie ma szans na zaciągnięcie zobowiązania i kupienie wymarzonego mieszkania. Problemem są wysokie stopy procentowe NBP, które windują WIBOR® i oprocentowanie kredytów, a także obniżają zdolność kredytową.
Ta ostatnia jest też bardziej rygorystycznie oceniana przez banki, które muszą przestrzegać zaleceń KNF dotyczących wyliczania jej dla maksymalnie 25-letniego okresu kredytowania i z uwzględnieniem oprocentowania wyższego o 5 p.p. od aktualnego.
Właśnie dlatego osoby, które jeszcze rok temu mogły ubiegać się o kredyt w wysokości 500 tys. zł, dzisiaj przy tych samych zarobkach mogą liczyć na jedynie połowę tej sumy. Obniżenie oprocentowania kredytów do 2% jednak tylko częściowo rozwiąże ten problem.
Sytuacji nie poprawia bowiem galopująca inflacja, która podnosi ceny nieruchomości i uszczupla budżety gospodarstw domowych oraz zwyczajnie zniechęca do podejmowania ryzyka pożyczania dużych sum pieniędzy. Jeśli inflacja będzie się utrzymywać na wysokim poziomie, nowy program może nie trafić w potrzeby i zakup mieszkania dla młodych wciąż będzie utrudniony.
Warto też przypomnieć, że w 2022 roku został wprowadzony inny program tzw. Mieszkanie bez wkładu własnego, który też miał ułatwić dostęp do kredytów hipotecznych poprzez możliwość ich zaciągnięcia bez posiadania oszczędności pokrywających część inwestycji.
Według danych banków od uruchomienia programu 26 maja do początku sierpnia nie skorzystał z niego żaden kredytobiorca w Polsce. Okazał się on chybiony, ponieważ przy horrendalnie wysokich stopach procentowych mało kogo stać na zaciągnięcie zobowiązania pokrywającego 100% wartości nieruchomości (brakujący wkład własny jest jedynie gwarantowany przez BGK).
To pokazuje, że każde nowe rozwiązanie mające wspierać mieszkalnictwo, powinno być dobrze przemyślane i dopasowane do aktualnej sytuacji na rynku. Czy kolejny program będzie właśnie tak przygotowany? Czas pokaże.
Sprawdź także: Kredyt dla młodych – czy są jakieś różnice w przypadku młodego wieku?
Tanie kredyty na mieszkanie dla młodych rodzin
O pomyśle wprowadzenia tanich kredytów na mieszkanie dla młodych rodzin, póki co poinformował jedynie prezes PIS i to w dość lakoniczny sposób. Na więcej informacji na temat nowego programu musimy poczekać i to być może do przyszłego roku. Dopiero wtedy będzie można ocenić, czy rozwiązanie rzeczywiście pomoże polskim rodzinom w zakupie własnej nieruchomości.
Na pewno będą miały na to wpływ szczegółowe zasady programu, ale też sytuacja gospodarcza w kraju, którą wciąż bardzo trudno przewidzieć, a od której zależą w dużej mierze możliwości finansowe gospodarstw domowych do zaciągania zobowiązań – nawet na preferencyjnych warunkach.
Przeczytaj: Kredyt hipoteczny dla młodych bez umowy o pracę – czy to w ogóle możliwe?
0 Komentarze