Ceny prądu w Polsce gwałtownie wzrosły w 2022 roku, co było spowodowane między innymi wybuchem wojny na Ukrainie. Nie były jednak aż tak odczuwalne dla indywidualnych odbiorców energii, ponieważ rząd wprowadził w 2023 r. Tarczę Solidarnościową, która zamroziła ceny prądu na poziomie z 2022 roku.
Zamrożenie cen miało obowiązywać do końca 2023 roku, ale je przedłużono do 30 czerwca 2024 r. Od 1 lipca po wygaszeniu tarczy ceny prądu mogą natomiast wzrosnąć nawet o 80 proc. To oznacza, że na uregulowanie rachunków wiele osób będzie musiało poświęcić oszczędności lub sięgnąć nawet po chwilówki. Na szczęście rząd planuje wdrożyć rozwiązania, dzięki którym podwyżki cen prądu nie będą aż tak dotkliwe.
Ceny prądu w 2024. Aktualne i prognozowane
Na początku wyjaśnijmy, od czego zależą ceny prądu w Polsce. Przede wszystkim są one kształtowane przez rynek, ponieważ energia elektryczna jest przedmiotem handlu. W Polsce odbywa się on na Towarowej Giełdzie Energii (TGE) i to w wyniku zawieranych tam kontraktów kształtują się tzw. hurtowe ceny energii.
Z punktu widzenia konsumenta ceny prądu zależą jednak przede wszystkim od sprzedawcy energii. W Polsce działa nawet kilkaset podmiotów mających koncesję na sprzedaż prądu i każdy z nich może ustalać inne ceny. Większość z nich może to robić w sposób dobrowolny. Jedynie najwięksi dostawcy, czyli Energa, Enea, Tauron i PGE, muszą swoje taryfy przedstawiać do akceptacji w Urzędzie Regulacji Energetyki (URE).
Ceny prądu są wyrażone kwotowo za 1 kWh. W przypadku konsumentów zależą one także od taryfy. Podstawową taryfą jest G11, przy której obowiązuje ta sama stawka przez całą dobę i przez wszystkie dni tygodnia.
Ile kosztuje 1kWh w 2024? Dla taryfy G11 cena netto za 1 kWh została zaakceptowana przez URE dla największych dostawców w 2024 r. na następującym poziomie:
- PGE Obrót – 0,7441 zł,
- Tauron – 0,7425 zł,
- Enea – 0,7438 zł,
- Energa Obrót – 0,7414 zł.
Powyższe stawki dotyczą wyłącznie cen netto zakupu energii. Do tego należy jeszcze doliczyć koszty dystrybucji i podatek VAT (23%).
Należy jednak uściślić, że w do 30 czerwca 2024 roku w Polsce dla gospodarstw domowych obowiązują ceny zamrożone, narzucone przez rządową Tarczę Solidarnościową w wysokości:
- 0,412 zł/kWh do limitu rocznego zużycia
- 0,693 zł/kWh powyżej limitu zużycia (cena maksymalna).
Ogólna taryfa URE – około 0,74 zł/kWh – będzie natomiast obowiązywać od 1 lipca 2024 r., o ile rząd nie wprowadzi rozwiązań pozwalających na choćby częściowe zamrożenie cen.
Zamrożenie cen prądu w 2024
Zamrożenie cen prądu w 2024 roku na poziomie z 2022 roku ma obowiązywać tylko do 30 czerwca. Podobnie jak w zeszłym roku zamrożone ceny mają przysługiwać wyłącznie do określonego limitu zużycia energii elektrycznej.
Od 1 stycznia do 30 czerwca 20224 roku limity te są następujące:
- 1500 kWh – limit podstawowy dla gospodarstw domowych,
- 1800 kWh – dla gospodarstw z osobami z niepełnosprawnościami,
- 2000 kWh – dla gospodarstw domowych z Kartą Dużej Rodziny,
- 125 kWh – limit dla działek ROD.
Chcąc zmieścić się w powyższych limitach, na pewno warto pomyśleć o oszczędzaniu energii. Jak to zrobić, dowiesz się z naszego poradnika: Jak obniżyć rachunek za prąd?
Przekroczenie ustalonego limitu zużycia energii
Osoby, które zmieszczą się w limicie zużycia energii zapłacą za prąd do końca czerwca 2024 r. 0,412 zł/ kWh. Z kolei gospodarstwa domowe, które przekroczą limit, będą miały rozliczoną nadwyżkę po cenie maksymalnej, czyli 0,693 zł/kWh.
Pamiętajmy, że powyższe stawki dotyczą cen netto za samą energię. Ostateczna stawka na fakturze w przypadku taryfy G11, obejmująca koszty dystrybucji i podatek VAT wyniesie w I połowie 2024 roku:
- do limitu zużycia – średnio około 1,00 zł/kWh brutto.
- przy cenie maksymalnej – średnio około 1,5 zł/ kWh brutto.
Przyczyny stale rosnących cen energii elektrycznej
Tak naprawdę na rynku hurtowym ceny energii elektrycznej maleją już od zeszłego roku. Z początkiem 2024 roku na polskiej giełdzie TGE cena 1 kWh wynosiła 0,30 zł, a więc znacznie mniej niż przed kryzysem energetycznym z 2021 roku. Powodem taniejącej energii jest m.in. obniżka cen węgla (który jest niezbędny do jej produkcji), wzrost produkcji OZE oraz spadek cen praw do emisji CO2.
Niestety tych obniżek cen energii na rynku hurtowym nie odczują odbiorcy końcowi, ponieważ dostawcy określili na 2024 rok swoje ceny prądu z uwzględnieniem kosztów jego zakupu jeszcze w okresie obowiązywania wysokich stawek. Właśnie z tego względu zatwierdzone przez URE taryfy na 2024 rok są znacznie wyższe od hurtowych cen rynkowych.
Czy rząd planuje walczyć z podwyżkami cen prądu, gazu i paliw w 2024 roku?
Wygaszenie rządowej tarczy zamrażającej ceny prądu oznacza, że z dniem 1 lipca 2024 r. podstawowa stawka za 1 kWh energii dla gospodarstw domowych wzrośnie nagle z 0,41 do 0,74 zł netto, czyli o 80%. Jeśli więc np. dzisiaj ktoś płaci rocznie za prąd 2000 zł, to po podwyżkach będzie musiał przeznaczać na ten cel 3600 zł.
Z tak ogromną podwyżką cen prądu wielu Polaków może sobie nie poradzić, dlatego rząd już pracuje nad tym, by nie była ona aż tak dotkliwa. Potwierdził to wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka, który podczas Energy Transition Congress dnia 4 marca 2024 r, poinformował, że „zostaną przyjęte rozwiązania, które sprawią, że ani ceny energii, ani ceny gazu radykalnie nie wzrosną”. Warto bowiem dodać, że podobne podwyżki dotyczą cen gazu, które również zostały zamrożone w ramach tarczy antyinflacyjnej.
Z kolei 29 lutego 2024 r. minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska powiedziała w telewizyjnym wywiadzie, że chciałaby, aby rachunki za prąd dla gospodarstw domowych po 1 lipca 2024 r. nie wzrosły więcej niż 30 zł miesięcznie.
Zobacz także: Czy warto zainwestować w panele fotowoltaiczne i na jakie dofinansowanie można liczyć?
W jakich miastach Polski prąd jest najdroższy w 2024 roku?
Ceny prądu w Polsce w dużej mierze zależą od regionu, a dokładnie od operującego na jego terenie dostawcy energii. Warto więc wiedzieć, jakie stawki obowiązują w poszczególnych miastach w 2024 roku i w których z nich prąd jest najdroższy, a w których najtańszy.
Miasto |
Największy operator w regionie |
Cena brutto za 1 kWh (obejmująca koszty dystrybucji i energii czynnej oraz podatek VAT) |
Średni roczny koszt energii przy zużyciu 2400 kWh |
Warszawa |
E.ON Polska |
1,17 zł |
2805 zł |
Gdańsk |
Energa |
1,21 zł |
2898 zł |
Katowice |
Tauron |
1,14 zł |
2728 zł |
Rzeszów |
PGE |
1,19 zł |
2850 zł |
Lublin |
PGE |
1,19 zł |
2850 zł |
Łódź |
PGE |
1,19 zł |
2850 zł |
Wrocław |
Tauron |
1,12 zł |
2691 zł |
Kraków |
Tauron |
1,12 zł |
2691 zł |
Szczecin |
Enea |
1,11 zł |
2658 zł |
Poznań |
Enea |
1,11 zł |
2658 zł |
Źródło: Rachuneo.pl
Najwięcej za prąd płacą zatem mieszkańcy Gdańska – średnio o 240 zł rocznie więcej niż mieszkańcy „tanich” miast takich jak Poznań, czy Szczecin.
To może Cię zainteresować: Kredyty na pompę ciepła. Porównujemy oferty banków
Jakie są prognozy cen prądu na 2024 rok?
Czy ceny prądu wzrosną w 2024 roku? Jak już wspomnieliśmy wyżej, rynkowe ceny energii elektrycznej spadają, jednak spadki te nie są i nie będą na razie odczuwalne dla polskich konsumentów. Wręcz przeciwnie, po wygaszeniu tarczy antyinflacyjnej od 1 lipca 2024 roku czekają nas podwyżki cen prądu i to nawet o 80% – chyba że rząd wprowadzi alternatywne działania osłonowe. Nad takimi rozwiązaniami trwają prace, ale już wiadomo, że nie pomogą one uniknąć całkowicie podwyżek.
Przypomnijmy, że według minister klimatu i środowiska być może uda się, aby miesięczne rachunki za energię elektryczną od lipca 2024 roku wzrosły o jedynie 30 zł miesięcznie.
Dodatkowe źródła:
Biuletyn Informacji Publicznej Urzędu Regulacji Energetyki, https://bip.ure.gov.pl/bip/taryfy-i-inne-decyzje-b/energia-elektryczna/4367,Taryfy-opublikowane-w-2023-r.html
Rachunki mogą wzrosnąć, trzy scenariusze. "Przed rządem ważna decyzja", https://tvn24.pl/biznes/pieniadze/ceny-pradu-rachunki-moga-wzrosnac-wyliczenia-ekonomisci-ing-banku-slaskiego-o-trzech-scenariuszach-st7806645
Tyle Polacy zapłacą za prąd w 2024 r. Oto co kryją w sobie nowe taryfy, https://www.money.pl/gospodarka/tyle-polacy-zaplaca-za-prad-w-2024-r-oto-co-kryja-w-sobie-nowe-taryfy-6975113227254592a.html
0 Komentarze