Analizujemy najnowsze przewidywania ekspertów!
Ile metrów można kupić za 30% wynagrodzenia?
Według najnowszych szacunków HREIT, para zarabiająca 12-13 tys. zł miesięcznie (dwie średnie krajowe) mogłaby przeznaczyć 30% dochodu na ratę kredytu, czyli około 3,8 tys. zł miesięcznie. Przy 25-letnim kredycie oprocentowanym na 7,4%, daje to możliwość zaciągnięcia długu na ponad 520 tys. zł. Przy założeniu 20-procentowego wkładu własnego (około 130 tys. zł), taki budżet pozwala na zakup mieszkania o powierzchni około 50 m² w dużym mieście.
💡 Przyjęto przeciętną cenę transakcyjną z siedmiu największych rynków (Gdańsk, Gdynia, Kraków, Łódź, Poznań, Warszawa, Wrocław), wynoszącą ok. 13 tys. zł za m².
Jak wygląda sytuacja na tle ostatnich lat?
📊 Obecne możliwości zakupowe są lepsze niż w kryzysowych momentach na rynku:
✔️ W III kwartale 2022 roku para mogła kupić jedynie 38 m², gdyż oprocentowanie kredytów przekraczało 9%, a banki musiały liczyć zdolność kredytową z dodatkową marżą 5 pkt. proc..
✔️ W 2008 roku, w szczycie kryzysu finansowego, ta sama para mogła pozwolić sobie na zaledwie 29 m² – oprocentowanie kredytów było wysokie, a wynagrodzenia znacznie niższe.
📈 Obecna zdolność kredytowa (50 m²) jest bliska średniej z lat 2006-2024, wynoszącej 52 m².
Czy mieszkania będą łatwiej dostępne?
Na poprawę zdolności nabywczej wpływać mogą trzy czynniki.
Po pierwsze, prognozy wskazują, że w 2025 roku podstawowa stopa procentowa NBP może spaść do poziomu 3-4%, co powinno przełożyć się na niższe raty kredytowe i zwiększenie dostępności finansowania dla potencjalnych kupujących.
Po drugie, wzrost wynagrodzeń, który według danych GUS wyniósł już 9% r/r w styczniu 2025 roku, a według prognoz NBP utrzyma się na podobnym poziomie przez cały rok, może poprawić zdolność kredytową gospodarstw domowych.
Po trzecie, jeśli ceny mieszkań nie wzrosną, to spadek kosztów kredytów oraz rosnące płace mogą umożliwić zakup dodatkowych 7 m² mieszkania dla przykładowej pary, która przeznacza 30% dochodu na ratę kredytu.
🚨 Największą niewiadomą pozostają ceny mieszkań. Jeśli spadną o 5%, zdolność nabywcza pary może wzrosnąć aż o 10 m², ale eksperci podkreślają, że deweloperzy zapowiadają ograniczenie liczby budowanych lokali, co może wpłynąć na wzrost cen w przyszłości.
Czy to dobry moment na zakup mieszkania?
Najbliższe miesiące mogą przynieść:
✔️ Większą zdolność kredytową dzięki spadkowi oprocentowania.
✔️ Możliwość kupna większego mieszkania, jeśli wynagrodzenia będą nadal rosły.
✔️ Niepewność co do cen – jeśli wzrosną, zdolność nabywcza może ponownie spaść.
0 Komentarze