Zamrożenie oprocentowania kredytów. Co zakłada ten projekt?

  • 31 Mar 2022 | 10:00
  • 5 min. czytania
  • Komentarze(0)
Zamrożenie oprocentowania kredytów to projekt, który mógłby pomóc ogromnej rzesze Polaków ustabilizować domowe budżety. Podobne rozwiązanie wprowadziły już Węgry, które stanowczo walczą z szalejącą inflacją. Czasowe zamrożenie oprocentowania kredytów hipotecznych oznacza jednak kilkumiliardowe koszty dla banków. Pytanie więc, czy nas na to stać?
Zamrożenie oprocentowania kredytów. Co zakłada ten projekt?

Z tego artykułu dowiesz się:

Więcej

Rata kredytu hipotecznego z oprocentowaniem zmiennym ulega modyfikacjom przy kolejnych zmianach stóp procentowych. W sytuacji, gdy te zostają obniżone, w portfelach Polaków zostaje czasami nawet kilkaset dodatkowych złotych. Problemy zaczynają się w przypadku, gdy rząd za pomocą wzrostu wartości stóp stara się zwalczyć inflację. Ta w styczniu 2022 roku wyniosła 9,2%, a prognozy mówią, że niedługo może pokazać wynik dwucyfrowy. Jak nietrudno sobie wyobrazić, rosnące ceny produktów w połączeniu z szybującymi ratami kredytów sprawiają, że Polaków stać na coraz mniej. 

Jednym ze sposobów poradzenia sobie z problemem inflacji, stała się tarcza antyinflacyjna, która weszła w życie 1 lutego 2022 roku i ma funkcjonować do 31 lipca włącznie. Kolejnym pomysłem na walkę z rosnącym oprocentowaniem kredytów, którego efektem jest m.in. wzrost stawki WIBOR(R), jest projekt ustawy o czasowym zamrożeniu oprocentowania kredytów hipotecznych.

Jakie są założenia ustawy o czasowym zamrożeniu oprocentowania kredytów hipotecznych?

Pomysł zakłada, że oprocentowanie zostanie zamrożone na trzy lata, czyli na okres walki z inflacją. Aby jednak skorzystać z tej możliwości, kredytobiorcy będą musieli spełnić kilka warunków.

Przede wszystkim rozwiązanie ma dotyczyć jedynie tej grupy osób, które odczuły wzrost raty o co najmniej 30 proc. Co więcej, ze środki otrzymane w ramach kredytu musiały zostać spożytkowane na zakup pierwszego mieszkania zaspokajające ich potrzeby mieszkaniowe, a nie służy np. do wynajmu w celach zarobkowych. Kolejny warunek to wysokość raty. Ta musi przekraczać 50 proc. dochodów netto.

Zdaniem pomysłodawców kredytobiorcy spełniający wszystkie wyżej wymienione warunki mogliby ubiegać się o obniżenie oprocentowania zobowiązania do takiego samego poziomu, jaki był w dniu podpisania umowy kredytowej powiększonego o 2 pkt procentowe. Co oznaczałoby, że kredytobiorcy, zaciągając kredyt w czasie pandemii, z marżą wynoszącą 2 proc., mogliby korzystać przez trzy lata ze stałego oprocentowania na poziomie 4,2 proc. 

Symulacja kredytu hipotecznego z zamrożonym oprocentowaniem

Jak wyglądałaby spłata rat kredytu z zamrożonym oprocentowaniem? Posłużmy się przykładem.

Rodzina zdecydowała się wziąć kredyt w wysokości 300 tys. złotych, a jego spłatę rozłożyć na 25 lat. WIBOR(R) wynosił 0,2%, co oznacza, że dodatkowo do spłaty należy doliczyć 90 tys. złotych tzw. kosztów odsetkowych. Ile wyniosłaby całkowita kwota do spłaty, gdyby kredytobiorca skorzystał z projektu zamrożonego oprocentowania, a ile w sytuacji, gdyby stawka WIBOR(R) cały czas rosła? Spójrzmy.

WIBOR(R)

6M

Koszty odsetkowe liczone od kwoty 300 tys. złotych

Data podpisania umowy →

0,2 proc.

90 300 zł

1 proc.

126 800 zł

2 proc.

175 100 zł

3 proc.

226 100 zł

Zamrożenie oprocentowania →

3,2 proc.

238 300 zł

4 proc.

279 900 zł

5 proc.

336 000 zł

6 proc.

394 800 zł

7 proc.

455 400 zł

Różnice widoczne są gołym okiem. Wciąż rosnąca kwota całkowita realnie przekłada się na wzrost miesięcznej raty.

Kto skorzysta z zamrożenia oprocentowania kredytów?

Jeśli projekt ustawy wszedłby w życie, to z opcji zamrożenia oprocentowania skorzysta grupa kredytobiorców, która zdecydowała się na kredyt ze zmiennym oprocentowaniem. Dzięki temu ryzyko, na które godzili się w dniu podpisania umowy (związane z podniesieniem lub spadkiem oprocentowania), zostałoby w dużym stopniu zminimalizowane.

Pojawia się jednak kwestia, w jaki sposób więc rząd powinien „wynagrodzić” kredytobiorców, którzy zdecydowali się na kredyt z oprocentowaniem stałym. Przed długi czas opłacali oni znacznie wyższą ratę, co w sytuacji zamrożenia stawki okazałoby się zupełnie nieopłacalne.

Czy zamrożenie oprocentowania kredytów to dobre rozwiązanie w obliczu rosnących stóp procentowych NBP?

Z perspektywy rodzinnych budżetów dla wielu Polaków opcja zamrożenia oprocentowania byłaby dobrym rozwiązaniem. Warto jednak spojrzeć na to zagadnienie nieco szerzej.

Aktualnie obowiązująca polityka przydzielania kredytów, która wymaga posiadania odpowiednich dochodów czy zdolności kredytowej, ma przede wszystkim za zadanie zabezpieczyć państwo przed poważnym kryzysem finansowym. Warto przypomnieć sobie działania Stanów Zjednoczonych, które ponad 10 lat temu masowo udzielały kredytów hipotecznych nawet osobom bezrobotnym. Tzw. kredyty subprime stały się wtedy początkiem dużego, światowego kryzysu.

Należy więc z dużą ostrożnością podchodzić do tego typu odgórnej pomocy. Banki przed udzieleniem zobowiązania zawsze informują swoich klientów o ryzyku wzrostu stóp procentowych. Przyszli kredytobiorcy, którzy decydują się na kredyt ze zmiennym oprocentowaniem, powinni być w pełni świadomi czekającego ich ryzyka.

Wady i zalety czasowego zamrożenia oprocentowania kredytów

Prezes NBP, Adam Glapiński, podczas swojego wystąpienia na Forum Bankowym 2022 stwierdził, że pojawiające się pomysły zamrożenia stóp procentowych mogłyby okazać się wyjątkowo szkodliwe. Chociaż projekt został już złożony w sejmie, to wciąż nie wiadomo jak potoczą się jego losy. Warto jednak już teraz zastanowić się nad zaletami i wadami tej ustawy.

Zalety

Wady

Odczuwalna ulga finansowa dla wielu kredytobiorców.

Duże obciążenie sektora bankowego.

Ochrona przed inflacją. 

Działanie demoralizujące — klienci, zamiast wybierać nieco droższy, ale pewniejszy kredyt ze stałym oprocentowaniem mogliby decydować się na finansowanie ze zmiennym oprocentowaniem, a następnie oczekiwać pomocy od państwa.

Wzrost zainteresowania kredytami hipotecznymi oraz pobudzenie konsumpcji.

Czasowe zamrożenie oprocentowania kredytów hipotecznych — podsumowanie

Pomysł o czasowym zamrożeniu oprocentowania łudząco przypomina plan działania Węgrów. Warto jednak zdać sobie sprawę, że sytuacja tamtegokraju wygląda nieco inaczej niż u nas. Węgierski BUBOR 3M (odpowiednik naszego WIBOR-u) ma zostać zamrożony na poziomie, na jakim obecnie jest WIBOR(R). To oznacza, że sytuacja węgierskich kredytobiorców jest nieco gorsza niż polskich.

Nie wiemy jeszcze, jaką decyzję podejmie Rada Polityki Pieniężnej oraz czy projekt Ustawy będzie miał szansę w ogóle wejść w życie. Do tego czasu warto, abyś samodzielnie pomyślał o podjęciu innych działań, które pomogą Ci uporać się z rosnącymi kosztami kredytu hipotecznego.

Jednym z rozwiązań jest refinansowanie kredytu. W przypadku gdy sytuacja jest naprawdę trudna, warto rozważyć złożenie wniosku o zawieszenie spłaty raty. W niektórych sytuacjach można też skorzystać z tzw. wakacji kredytowych czy wynegocjować z bankiem nowe warunki spłaty np. poprzez wydłużenie okresu kredytowania.

Data publikacji:
31 Mar 2022

0 Komentarze

Wpisz komentarz (od 5 do 5000 znaków)

Dziękujemy!

Twój komentarz został dodany. Po akceptacji, zostanie wyświetlony na stronie.

Podobne artykuły