Dolar rośnie, złoty traci! Czy nowa polityka Trumpa pogrąży polską walutę?

Złoty traci na wartości

Około godziny 9:00 kurs EUR/PLN wynosił 4,17 zł, a USD/PLN utrzymywał się w pobliżu 4,00 zł. Frank szwajcarski kosztował 4,43 zł. Analitycy PKO BP zwracają uwagę, że już w środę złoty lekko osłabił się wobec głównych walut, co było reakcją na brak jednoznacznych deklaracji po negocjacjach USA-Rosja dotyczących planu pokojowego dla Ukrainy.

„Niepewność związana z dalszym przebiegiem rozmów oraz pominięcie europejskich partnerów w tych negocjacjach przełożyły się na wzrost awersji do ryzyka, co skutkowało osłabieniem złotego oraz innych walut krajów przyfrontowych” – podkreślają eksperci PKO BP.

Dane z GUS bez większego wpływu na złotego?

Choć w czwartek GUS opublikował dane o wynagrodzeniach, produkcji przemysłowej oraz cenach w przemyśle, analitycy twierdzą, że nie będą one miały większego wpływu na notowania złotego, jeśli nie pojawią się istotne odchylenia od prognoz. W styczniu przeciętne wynagrodzenie w przedsiębiorstwach wzrosło o 9,2% rok do roku i wyniosło 8 482 zł brutto, co oznacza, że realna siła nabywcza Polaków rośnie.

Złoty w cieniu globalnych wydarzeń

Eksperci przewidują, że kurs złotego w kolejnych dniach pozostanie pod wpływem globalnej sytuacji. „Biorąc pod uwagę niepewność dotyczącą procesu pokojowego oraz ryzyko nałożenia nowych ceł w USA, widzimy potencjał do dalszego osłabienia złotego, nawet w kierunku 4,19-4,20 na EUR/PLN oraz 4,03-4,05 na USD/PLN” – wskazują analitycy.

Wtorkowe zapowiedzi Donalda Trumpa dotyczące 25-procentowych ceł na import samochodów, farmaceutyków i półprzewodników wsparły dolara, co negatywnie przełożyło się na waluty rynków wschodzących. Jeśli Trump zdecyduje się na wdrożenie tej polityki, złoty może dalej tracić, ponieważ wzrost napięć handlowych zwiększa globalną awersję do ryzyka.

Prognozy dla złotego

Eksperci radzą inwestorom uważnie śledzić doniesienia geopolityczne i gospodarcze z USA oraz Ukrainy. Na razie złoty pozostaje wrażliwy na międzynarodowe napięcia, a jego dalszy kurs będzie uzależniony od rozwoju sytuacji na rynkach globalnych.