Popularny bank wysyła ważne informacje. Ale co z tego, jak klienci nie mają jak ich odczytać

  • 29 Sty 2025 | 09:52
  • 2 min. czytania
  • Komentarze(0)
Choć era płyt CD już dawno minęła, niektóre banki wciąż korzystają z nich jako formy przekazywania klientom ważnych informacji. Problem w tym, że wielu klientów nie ma już urządzeń, które umożliwiałyby ich odczytanie. Sprawa budzi kontrowersje, zwłaszcza że UOKiK już siedem lat temu wyraził negatywną opinię na temat tego rozwiązania.
Popularny bank wysyła ważne informacje. Ale co z tego, jak klienci nie mają jak ich odczytać

Z tego artykułu dowiesz się:

Odtwarzacz płyt CD to już dawno nie jest niezbędny sprzęt w każdym polskim domu, a raczej mało kto go ma. Mimo tego banki wciąż wysyłają do klientów ważne informacje na płycie, ale konsumenci skarżą się, że nie mogą odczytać dokumentów, bo nie mają na czym.

Często banki informują o zmianach w opłatach czy cennikach, więc bardzo ważne jest, aby zapoznać się z treścią bankowego pisma.

Płyty CD jako trwały nośnik – czy to ma jeszcze sens?

Banki są zobowiązane do dostarczania klientom istotnych dokumentów na tzw. trwałym nośniku, zgodnie z ustawą o prawach konsumenta. Według definicji UOKiK z 2018 roku, trwałym nośnikiem może być m.in. papier, płyta CD/DVD, pendrive, karta pamięci, dysk twardy czy e-mail (w określonych przypadkach).

Mimo że większość instytucji finansowych korzysta głównie z poczty elektronicznej lub tradycyjnej, płyty CD nadal są wykorzystywane. Problem polega na tym, że współczesne laptopy czy komputery coraz rzadziej są wyposażone w napędy optyczne, a wielu klientów po prostu nie ma jak odczytać przesłanych dokumentów.

Klienci zdziwieni: "Nie mam jak odczytać płyty"

Pod koniec 2024 roku klienci Santander Bank Polska zaczęli zgłaszać, że otrzymali nowe regulacje bankowe… właśnie na płytach CD.

Bank w odpowiedzi tłumaczył, że płyty są wysyłane jedynie do klientów, którzy wybrali taką formę korespondencji. Klienci twierdzą jednak, że nie przypominają sobie, by świadomie wyrazili taką zgodę.

Santander zapewnia, że realizuje kampanie zachęcające do przejścia na elektroniczną formę komunikacji i że większość klientów korzysta z tej opcji. Warto jednak zaznaczyć, że w niektórych przypadkach, np. gdy klient jest osobą niepełnoletnią, bank przesyła dokumenty w formie fizycznej, w tym na płytach CD.

Nie tylko jeden bank – jak wygląda sytuacja w innych instytucjach?

Santander Bank Polska nie jest jedyną instytucją, która wciąż korzysta z tego rozwiązania.

  • PKO BP potwierdziło, że stosuje płyty CD tylko w wyjątkowych przypadkach, gdy materiały są zbyt obszerne, a klient nie korzysta z kanałów elektronicznych.
  • Alior Bank oraz Pekao S.A. zadeklarowały, że całkowicie zrezygnowały z tej formy komunikacji.

Koniec z płytami CD – grzmią klienci banków

Choć banki argumentują, że płyty CD nadal spełniają wymogi trwałego nośnika, rzeczywistość pokazuje, że są coraz mniej użyteczne. W dobie cyfryzacji i rosnącej roli bankowości internetowej, przesyłanie regulaminów w formie fizycznej może wydawać się rozwiązaniem z poprzedniej epoki.

Wielu klientów, zamiast otrzymywać nośniki, których nie mogą odczytać, wolałoby otrzymać dokumenty w formacie PDF lub poprzez dedykowane systemy bankowe. Wydaje się, że banki prędzej czy później będą musiały całkowicie zrezygnować z przestarzałej formy komunikacji – w przeciwnym razie mogą narazić się na dalszą krytykę ze strony klientów i instytucji nadzorujących.

Masz konto w Santanderze? Oszuści wysyłają podejrzane SMS-y
Zobacz więcej

Data publikacji:
29 Sty 2025

0 Komentarze

Wpisz komentarz (od 5 do 5000 znaków)

Dziękujemy!

Twój komentarz został dodany. Po akceptacji, zostanie wyświetlony na stronie.

Podobne artykuły