Prawdziwy boom na pożyczki i kredyty! Tyle Polacy nie pożyczali od lat

  • 30 Sty 2025 | 11:50
  • 4 min. czytania
  • Komentarze(0)
W 2024 roku Polacy sięgali po kredyty i pożyczki na niespotykaną dotąd skalę. Łączna wartość zadłużenia na koniec roku osiągnęła 760,6 miliarda złotych, co oznacza wzrost o ponad 40 miliardów złotych w ciągu roku. To największy skok od lat, pokazujący, jak dużą rolę w naszym codziennym życiu odgrywają banki i instytucje pożyczkowe. Co kryje się za tym fenomenem? Czy pożyczaliśmy więcej z konieczności, czy raczej ze zwiększonej zdolności finansowej?
Prawdziwy boom na pożyczki i kredyty! Tyle Polacy nie pożyczali od lat

Z tego artykułu dowiesz się:

Więcej

Biuro Informacji Kredytowej opublikowało właśnie podsumowanie rynku kredytów i pożyczek w 2024 roku. Informacje płynące z raportu są naprawdę pozytywne. Polacy nie decydowali się na zewnętrzne finansowanie dlatego, że nie było ich stać na przeżycie „od pierwszego do pierwszego”. Raczej korzystali ze stabilnego otoczenia gospodarczego (spadek inflacji, stabilne stopy procentowe), aby zrealizować odkładane dotąd plany.

Rekordowe zainteresowanie kredytami – co najczęściej finansowali Polacy?

Jak wynika z danych Biura Informacji Kredytowej, w 2024 roku najchętniej zaciągaliśmy dwa rodzaje kredytów:

  • Kredyty gotówkowe – łączna kwota sięgnęła 94,9 miliarda złotych, co stanowi wzrost o niemal 30% w stosunku do roku poprzedniego.
  • Kredyty hipoteczne – ich wartość wyniosła aż 87,1 miliarda złotych, co oznacza wzrost o 36,1% względem 2023 roku.

To oznacza, że ponad 73% wszystkich kredytów i pożyczek dotyczyło właśnie tych dwóch kategorii. Kupowaliśmy mieszkania, domy, ale także finansowaliśmy codzienne potrzeby, remonty, samochody i inne większe wydatki.

Dlaczego tak chętnie sięgaliśmy po kredyty?

Eksperci wskazują na kilka kluczowych czynników, które wpłynęły na ten rekordowy wynik:

  1. Wzrost wynagrodzeń – średnio o 11%, co zwiększyło zdolność kredytową wielu osób.
  2. Niskie bezrobocie – utrzymywało się na poziomie 5,1%, co dawało poczucie stabilności finansowej.
  3. Inflacja na poziomie 3,6% – była stosunkowo niska w porównaniu z wcześniejszymi latami, co poprawiło komfort podejmowania decyzji finansowych.
  4. Wysokie, ale stabilne stopy procentowe – pomimo ich poziomu, banki dostosowały oferty do możliwości klientów.

Pożyczki na każdą kieszeń – kto i na co pożyczał?

Nie tylko kredyty hipoteczne i gotówkowe cieszyły się dużym zainteresowaniem. Wzrosty zanotowały także inne produkty finansowe:

  • Pożyczki gotówkowe pozabankowe – 21,7 miliarda złotych (wzrost o 49%).
  • Kredyty ratalne – 28,9 miliarda złotych.
  • Karty kredytowe i limity w rachunkach – łącznie 13,9 miliarda złotych.
  • Płatności odroczone (BNPL – "Kup teraz, zapłać później") – aż 10,7 miliarda złotych, co oznacza wzrost o ponad 100%.

Dane pokazują, że w 2024 roku Polacy chętnie korzystali z różnych form finansowania, zarówno na większe, jak i mniejsze wydatki. Popularność płatności odroczonych BNPL rośnie, szczególnie wśród młodszych osób – aż 10% klientów korzystających z tej formy finansowania zrobiło to po raz pierwszy, co oznacza, że zaczynają budować swoją historię kredytową.

Polacy coraz lepiej spłacają swoje zobowiązania

Mimo rosnącego poziomu zadłużenia jakość spłacanych zobowiązań poprawiła się. Oznacza to, że większość Polaków podchodzi do kredytów i pożyczek odpowiedzialnie i nie ma problemów z ich terminową spłatą. Wskaźnik opóźnień w spłatach kredytów gotówkowych spadł o 1,4 punktu procentowego, a w przypadku pożyczek pozabankowych aż o 4,2 punktu procentowego. To dobra wiadomość – świadczy o większej świadomości finansowej i umiejętności zarządzania budżetem.

Panie większą wagę przykładają do spłaty kredytów

Z danych BIK wynika, że kredyty hipoteczne są najlepiej spłacane, jeśli zaciągają je dwie osoby. W tym przypadku udział zobowiązań przeterminowanych o więcej niż 90 dni wynosi zaledwie 1,7% wszystkich kredytów. Jeżeli jednak kredytobiorcą jest tylko jedna osoba, to udział przeterminowanych produktów rośnie do 5,5%. Co ciekawe, kobiety większą wagę przykładają do terminowego spłacania zobowiązań. Jeżeli jedynym kredytobiorcą jest kobieta, to udział spóźnionych zobowiązań wynosi 3,8%, a gdy mężczyzna, to prawie dwa razy więcej, bo aż 7,2%.

Co te dane oznaczają dla Ciebie?

  • Większa dostępność kredytów – stabilna sytuacja na rynku finansowym oznacza, że banki i firmy pożyczkowe chętniej udzielają finansowania.
  • Rosnąca zdolność kredytowa – wzrost wynagrodzeń i niskie bezrobocie sprawiają, że łatwiej jest otrzymać kredyt lub pożyczkę.
  • Więcej możliwości finansowania – rozwój płatności odroczonych i kredytów ratalnych daje większą elastyczność w zarządzaniu budżetem domowym.
  • Uwaga na nadmierne zadłużenie – mimo pozytywnych wskaźników, warto kontrolować swoje zobowiązania i nie brać więcej kredytów, niż jesteśmy w stanie spłacić.

Rok 2024 był rekordowy pod względem wartości zaciągniętych kredytów i pożyczek. Polacy korzystali z dostępnych możliwości finansowania, co w połączeniu z rosnącymi wynagrodzeniami i stabilnym rynkiem pracy dało solidne podstawy do rozwoju rynku kredytowego. Kluczowe pytanie brzmi: czy trend ten utrzyma się w kolejnych latach? To w dużej mierze zależy od sytuacji gospodarczej, inflacji i decyzji Rady Polityki Pieniężnej dotyczących stóp procentowych.

Data publikacji:
30 Sty 2025

0 Komentarze

Wpisz komentarz (od 5 do 5000 znaków)

Dziękujemy!

Twój komentarz został dodany. Po akceptacji, zostanie wyświetlony na stronie.

Podobne artykuły