Ostatnio pisaliśmy o tym, że dłużnicy skutecznie mogą ukryć swoje pieniądze na kontach Revoluta, a komornicy nie mają prawnej możliwości, aby te środki zająć.
Jeśli Revolut dopełni formalności i stanie się oddziałem banku, to osoby zadłużone będą musiały szukać innej alternatywy, żeby „ukryć środki”.
Jak działa Revolut i dlaczego przyciąga dłużników?
Revolut to globalna platforma fintechowa, umożliwiająca wygodne płatności, wymianę walut po korzystnych kursach, inwestowanie na giełdzie oraz obrót kryptowalutami. Jest szczególnie ceniona przez osoby podróżujące oraz tych, którzy chcą uniknąć wysokich opłat bankowych.
W Polsce korzysta z niej już około 4 milionów użytkowników, a ich liczba szybko rośnie. Jednym z powodów popularności Revoluta jest fakt, że do tej pory nie podlegał on polskim regulacjom dotyczącym egzekucji komorniczych.

Czy komornik może zająć konto Revolut?
Do tej pory komornicy nie mieli dostępu do środków zgromadzonych na kontach Revolut, ponieważ:
- Revolut nie jest częścią polskiego systemu Ognivo, który umożliwia zajmowanie kont przez komorników.
- Aplikacja wynajmuje numery IBAN od litewskiego Aion Banku, co oznacza, że środki użytkowników podlegają litewskim regulacjom bankowym, a nie polskim przepisom.
- Polskie organy egzekucyjne nie mają dostępu do informacji o saldzie konta w Revolut, co sprawia, że dłużnicy często wykorzystują tę aplikację do przechowywania środków poza zasięgiem komornika.
Dzięki tym lukom prawnym wielu zadłużonych Polaków unika egzekucji komorniczej, szczególnie jeśli ich wynagrodzenie nie wpływa na polskie konto bankowe.
Revolut pod polskim nadzorem?
Sytuacja może jednak ulec zmianie. Revolut złożył wniosek o rejestrację w Polsce jako oddział banku zagranicznego. Jeśli Komisja Nadzoru Finansowego wyda pozytywną decyzję, Revolut stanie się częścią polskiego systemu bankowego i zostanie włączony do Ognivo.
Co to oznacza?
- Komornicy będą mogli zidentyfikować konta dłużników w Revolut.
- Środki przechowywane na tych rachunkach będą mogły być zajmowane w ramach egzekucji komorniczej.
- Dłużnicy stracą możliwość ukrywania majątku na tej platformie.
Czy dłużnicy znajdą nową furtkę? Alternatywy dla Revoluta
Chociaż potencjalne zmiany mogą utrudnić unikanie egzekucji, na rynku nadal istnieją inne aplikacje fintech, które nie podlegają polskim regulacjom. Jedną z nich jest brytyjska aplikacja Wise, oferująca wielowalutowe konta i przelewy międzynarodowe.
Ponieważ Wielka Brytania nie jest częścią Unii Europejskiej, tamtejsze regulacje bankowe różnią się od tych obowiązujących w Polsce. Jeśli Revolut zostanie objęty polskim systemem Ognivo, dłużnicy mogą przenieść swoje środki do Wise lub innych zagranicznych fintechów.
Dla osób zadłużonych, które do tej pory traktowały Revolut jako sposób na ochronę środków przed zajęciem, nadchodzące zmiany mogą oznaczać koniec „bezpiecznej przystani”.
4 Komentarze