Eksperci nie mają wątpliwości – dobrowolny ZUS to ryzykowny pomysł
W badaniu przeprowadzonym przez „Rzeczpospolitą” żaden z 25 ekonomistów nie poparł dobrowolnych składek ZUS.
Dlaczego eksperci są przeciwni?
- Brak obowiązkowych składek oznacza brak zabezpieczenia na starość.
- Większość osób nie odkładałaby wystarczająco dużo, by utrzymać się na emeryturze.
- Samozatrudnieni, którzy nie oszczędzą, będą musieli korzystać z pomocy społecznej lub emerytur minimalnych.
Prof. Jan Hagemejer (UW):
Nie widzę powodu, aby jedna grupa była uprzywilejowana pod względem oskładkowania

Czy Polacy są gotowi sami odkładać na emeryturę?
Z danych ZUS wynika, że w Polsce jest 1,9 mln samozatrudnionych.
Eurostat wskazuje, że Polska ma jeden z najwyższych poziomów samozatrudnienia w UE.
Problem? Większość Polaków nie oszczędza wystarczająco dużo na przyszłość.
Nawet jeśli samozatrudnieni odkładają prywatnie na emeryturę, w wielu przypadkach to za mało, by utrzymać standard życia po zakończeniu pracy.
Prof. Marek Góra (SGH):
To instytucjonalna pułapka, w którą wpadłaby znaczna część samozatrudnionych.
Sprawdź koniecznie, kto może przejść na wcześniejszą emeryturę! >>
Alternatywa dla dobrowolnego ZUS?
Eksperci sugerują inne rozwiązania:
- Ostrożne zwiększenie progresji podatkowej zamiast całkowitego zniesienia składek.
- Lepsze mechanizmy zachęcające do dobrowolnego oszczędzania na emeryturę.
- Nowe formy zabezpieczenia dla samozatrudnionych, które pozwolą uniknąć ubóstwa na starość.
Prof. Łukasz Hardt (UW):
System podatkowo-składkowy wymaga umiarkowanych zmian, a nie przyznawania dodatkowych przywilejów.
Czy dobrowolny ZUS to dobre rozwiązanie?
Zwolennicy podkreślają, że to większa wolność wyboru i mniejsze obciążenie dla przedsiębiorców.
Przeciwnicy ostrzegają, że wielu samozatrudnionych skończy z minimalną emeryturą lub bez żadnego zabezpieczenia.
💬 Co Ty o tym sądzisz? Powinieneś sam decydować, czy płacić składki ZUS, czy lepiej pozostawić obowiązkowy system? Podziel się swoją opinią!
0 Komentarze