Podatek od deszczu w 2024. Ile wynosi i kto zapłaci podatek od kostki brukowej?

  • 18 Cze 2024
  • 4 min. czytania
  • Komentarze(3)
Podatek od deszczu, znany również jako opłata deszczowa, to danina, którą właściciele nieruchomości muszą uiszczać za utratę naturalnej retencji terenowej. W 2024 roku w Polsce obowiązują zaktualizowane stawki i przepisy dotyczące tej opłaty. Dowiedz się, ile wynosi podatek od deszczu w 2024 roku, kto musi go zapłacić i jakie korzyści niesie jego wprowadzenie.
Podatek od deszczu w 2024. Ile wynosi i kto zapłaci podatek od kostki brukowej?

Z tego artykułu dowiesz się:

Podatek od deszczu, czyli kolejny podpunkt na liście obowiązkowych podatków, często nazywany jest także podatkiem od powierzchni dachu lub od kostki brukowej.

W 2024 roku podatek od deszczu wynosi od 0,10 zł do 1,00 zł za metr kwadratowy powierzchni nieprzepuszczalnej w zależności od zastosowanych urządzeń do retencjonowania wody. Opłata ta dotyczy właścicieli nieruchomości, które są w znacznej części zabetonowane lub zabudowane, co ogranicza naturalną retencję wody opadowej.

Czym jest podatek od deszczu?

Podatek od deszczu to opłata, którą muszą uiszczać właściciele nieruchomości, na których znajduje się duża powierzchnia nieprzepuszczalna, taka jak asfalt, beton czy kostka brukowa. Opłata ta ma na celu zrekompensowanie skutków zmniejszonej retencji wody na takich terenach, co może prowadzić do lokalnych podtopień oraz problemów z gospodarką wodną.

W 2024 roku stawki podatku są uzależnione od stopnia przepuszczalności powierzchni oraz zastosowanych rozwiązań retencyjnych.

Opłata ta powstała, aby:

  • zniechęcić do betonowania nieruchomości,
  • pomóc zebrać fundusze na walkę ze skutkami suszy.

Pieniądze na ten cel mają trafiać do Państwowego Gospodarstwa Wodnego „Wody Polskie” oraz do gmin.

Opłata deszczowa – kto musi ją zapłacić?

Do 2022 roku wiele osób nie wiedziało nawet o istnieniu podatku od deszczu. Wynikało to z faktu, że obejmował on niewiele osób (dotyczył wyłącznie działek o powierzchni 3500 m2). W 2022 roku to się jednak zmieniło a przepisy zostały zaostrzone.

Obecnie, podatek od deszczu roku dotyczy właścicieli nieruchomości, których łączna powierzchnia przekracza 600 m², a powierzchnia biologicznie czynna (czyli ta niezabetonowana) stanowi mniej niż 50% całkowitej powierzchni działki. Dotyczy to zarówno właścicieli domów jednorodzinnych, jak i wspólnot mieszkaniowych, przedsiębiorstw oraz właścicieli dużych powierzchni handlowych i magazynowych. 

Ile wynosi podatek od deszczu w 2024?  

Podatek od deszczu w 2024 roku wynosi od 0,10 zł do 1,00 zł za metr kwadratowy powierzchni nieprzepuszczalnej, w zależności od zastosowanych rozwiązań retencyjnych. Stawki te są ustalane na podstawie stopnia retencjonowania wody:

  • 1,00 zł za 1 m² za każdy rok – w przypadku braku urządzeń do retencjonowania wody.
  • 0,60 zł za 1 m² za każdy rok – gdy zastosowano urządzenia do retencjonowania wody o pojemności do 10% odpływu rocznego.
  • 0,30 zł za 1 m² za każdy rok – gdy zastosowano urządzenia do retencjonowania wody o pojemności od 10 do 30% odpływu rocznego.
  • 0,10 zł za 1 m² za każdy rok – gdy zastosowano urządzenia do retencjonowania wody o pojemności powyżej 30% odpływu rocznego.

Podatek od deszczu to istotny element polityki gospodarki wodnej w Polsce, mający na celu zachowanie równowagi hydrologicznej oraz poprawę jakości środowiska. Poprzez odpowiednie zarządzanie powierzchniami nieprzepuszczalnymi i inwestycje w retencję wody, możliwe jest zminimalizowanie negatywnych skutków urbanizacji i zmian klimatycznych.

Czy można uniknąć podatku od deszczu?

Uniknięcie podatku od deszczu jest możliwe poprzez inwestycje w urządzenia retencyjne, takie jak zbiorniki na deszczówkę, zielone dachy czy przepuszczalne nawierzchnie. Urządzenia te pozwalają na zatrzymanie części wody opadowej na miejscu, co zmniejsza obciążenie systemów kanalizacyjnych i ogranicza odpływ powierzchniowy. Dzięki temu możliwe jest obniżenie stawki podatku lub całkowite jego uniknięcie. Dodatkowo, na instalacje retencyjne można było uzyskać dofinansowanie w ramach programu „Moja Woda”. Obecnie nabór wniosków został wstrzymany, ale kto wie, może wystartuje kolejna edycja, lub pojawi się jakaś alternatywa.

Jakie korzyści niesie wprowadzenie podatku od deszczu?

Wprowadzenie podatku od deszczu przynosi kilka korzyści:

  1. Ochrona przed powodziami – opłata zachęca właścicieli nieruchomości do inwestowania w rozwiązania retencyjne, co zmniejsza ryzyko lokalnych podtopień.
  2. Poprawa gospodarki wodnej – dzięki retencjonowaniu wody, zwiększa się jej dostępność w okresach suszy, co jest korzystne dla rolnictwa i innych sektorów gospodarki.
  3. Zrównoważony rozwój miast – podatek wspiera rozwój zielonych przestrzeni miejskich i przeciwdziała „betonozie”, poprawiając jakość życia mieszkańców.
  4. Finansowanie infrastruktury wodnej – zebrane środki są przeznaczane na rozwój i utrzymanie infrastruktury wodnej, co poprawia efektywność zarządzania zasobami wodnymi.

NPozostając w temacie podatków i nieruchomości: 

  1. Podatek katastralny – wszystko, co musisz wiedzieć!
  2. Kiedy trzeba płacić podatek od nieruchomości?
  3. Dlaczego i za co płacimy podatki?
  4. Zniesienie podatku PCC przy zakupie pierwszego mieszkania
  5. Podatek od pustostanów – na czym ma polegać i kiedy zostanie wprowadzony?
  6. Darowizna nieruchomości obciążonej hipoteką
  7. Dofinansowanie do budowy domu 2024
  8. Sprawdź, ile zapłacisz za prąd w 2024 roku
  9. Kredyt ekologiczny – zasady udzielania i najlepsze oferty banków
  10. Kredyt hipoteczny na działkę
  11. Kredyt hipoteczny na dom energooszczędny. Gdzie szukać ofert

Data publikacji:
18 Cze 2024

3 Komentarze

Wpisz komentarz (od 5 do 5000 znaków)

Dziękujemy!

Twój komentarz został dodany. Po akceptacji, zostanie wyświetlony na stronie.

  • Dagmara Sudoł Ekspert 08 maja 2018
    Cześć Piotr :) trudno przewidzieć jakie będą pomysły polityków w przyszłości :)
  • Piotr Marcin Buczek Ekspert 01 maja 2018
    Jeszcze trochę to wymyślą podatek od puszczania bąków-pierdnięć bo będzie, że się powietrze zatrówa
  • Miko Ekspert 26 stycznia 2018
    Kościół jak zwykle uprzywilejowany...żenujące

Podobne artykuły